Wizerunek osób starszych w przestrzeni publicznej – przezwyciężanie stereotypów, wrażliwość językowa – Sieci Wsparcia 3
Alt slider

Wizerunek osób starszych w przestrzeni publicznej – przezwyciężanie stereotypów, wrażliwość językowa

Z czym wiąże się wyzwanie?

Stereotypy to powszechne pułapki myślenia, uproszczenia i osądy, mające tę perfidną cechę, że zmieniają rzeczywistość. Infekują zarówno tych, którzy się stereotypami posługują, jak i tych, których dotyczą.
Współczesny świat premiuje szybki rozwój, a społeczeństwa coraz mocniej stygmatyzują starość jako mniej ważny okres życia: problematyczny, spowolniony i skazany na choroby.
Przekazy funkcjonujące w publicznym obiegu: w mediach społecznościowych, reklamach czy telewizji przypisują osobom starszym osobliwe, wyłączające z reszty społeczeństwa cechy. Infantylizują je, prezentują w kontekście słabości, chorób, niesamodzielności. Często też zawierają otwarte lub ukryte przekonania o zdolnościach czy charakterze ludzi w późnej dorosłości. W analizie medialnej przeprowadzonej na terenie Wielkiej Brytanii i USA stwierdzono, że negatywne opisy osób starszych aż sześciokrotnie przeważają nad tymi pozytywnymi. Co ciekawe, negatywne opisy koncentrują się głównie na cechach fizycznych, podczas gdy pozytywne na cechach behawioralnych.
Osobną kwestią jest język. Ma on ogromne znaczenie w kształtowaniu postaw wobec różnych grup społecznych, w tym osób starszych. Badania wykazują, że może zarówno wzmacniać, jak i zmniejszać uprzedzenia i stereotypy. Tymczasem w odniesieniu do osób starszych (mówiąc o nich i do nich) używa się często innego języka niż w przypadku pozostałych grup wiekowych.
W komunikacji z osobą starszą najczęściej spotyka się następujące językowe praktyki dyskryminacyjne: zwracanie się bezosobowo lub w pierwszej osobie liczby mnogiej np. za godzinę zje obiad albo teraz pójdziemy na zabieg, nadużywanie zdrobnień, mówienie jak do dziecka np. trzeba wypić herbatkę, musimy wypłacić pieniążki, tzw. dziadurzenie, czyli zastępowanie grzecznościowej formy Pan/Pani słowami “dziadek, babcia”, kończenie wypowiedzi za rozmówcę, umniejszanie opinii osoby starszej, szukanie potwierdzenia prawdziwości jej słów u młodszego członka rodziny np. w urzędzie czy u lekarza, używanie pozornie przyjaznych, ale w rzeczywistości dyskryminujących wyrażeń np. „nasi seniorzy” – czyi? do kogo należą?.

Kto się z tym wyzwaniem mierzy?

Problem praktyk ageistowskich dotyczy całej populacji osób starszych. Są jednak grupy szczególnie narażone na różne formy publicznej dyskryminacji, w tym ageistowskie praktyki językowe. To osoby długowieczne, niepełnosprawne, niesamodzielne, należące do grup szczególnie wrażliwych.
Ageism połączony z seksizmem często dotyka kobiety, którym odmawia się prawa do starzenia się. Badania wskazują, że starsze kobiety są często ignorowane nawet przez ruchy feministyczne, które koncentrują się głównie na problemach tych młodszych. Starsze kobiety, które były dyskryminowane przez całe życie, często czują się niewidzialne i społecznie nieakceptowane.
W Polsce negatywne stereotypy dotyczą zwłaszcza starszych kobiet o prawicowych poglądach, bardzo religijnych. W mediach są one często przedstawiane jako „lojalne wojowniczki” lub „moherowe berety”, co wzmacnia negatywne skojarzenia.

Co możesz z tym zrobić?

Warto szukać pomysłów na innowacje społeczne w takich obszarach jak:
– edukacja społeczeństwa — ludzi w różnym wieku, od najmłodszych do najstarszych, o różnym wykształceniu, w tym profesjonalistów, specjalistów, pracowników samorządów i innych, którzy mają kontakty z osobami starszymi,
– upowszechnianie pozytywnych, wolnych od ageismu praktyk językowych i komunikacyjnych,
– monitorowanie negatywnych zjawisk,
– zwiększanie pozytywnej obecności i widzialności starszych dorosłych w sferze publicznej,
– przeciwdziałanie przejmowaniu negatywnych sposobów myślenia o starości przez same starsze osoby, które mogą mieć tendencję do autoagresji, deprecjonowania siebie i rówieśników, do autostereotypizacji.